KGHM ZG RUN / Salamandra Ultra Trail 110 km

 

W tegorocznej edycji górskiego biegu Salamandra Ultra Trail wystartowało dwóch zawodników klubu sportowego KGHM ZG RUN. Trasa zawodów liczyła 110 km, przewyższenie +6180 m. Tak opisują swoje wrażenia:

 

Marcin Zimkowski

Na bieg przyjechałem 31.03.2022 r. do Ustronia, dobę szybciej, aby się wyspać. Od początku podróży kropi deszcz, jest zimno i nieprzyjemnie. W górach widać, że robi się coraz bardziej biało. Na obiad idę do sprawdzonej włoskiej knajpki, a na miejscu spotykam Norberta. Okazuje się, że biegniemy ten sam dystans. Dla mnie miłe zaskoczenie, chociaż nie będę sam na trasie, a może go dogonię (i pościgam go?). Później to już tylko leżakowanie, noc, trochę dnia i oczekiwanie na godzinę 20-tą, na Start.

Dnia 01.04 pogoda zrobiła sobie istny Prima-aprilis, w wiosnę wróciła zima i to tak zacnie. Przed startem krótka rozmowa z Norbim, kilka ustaleń (każdy próbuję „swoje”). W głowie tylko jedno „przetrwać i nie spalić początku”.

Po wstecznym odliczaniu ruszamy w trasę. Ja jak zwykle wyrywam na przodzie (kiedyś się może nauczę 🙂 Na ok 2km pogubiłem trasę (zresztą z Pauliną Krawczak – wygrała bieg) i cofam się z 500m, próba nadrobienia prawie się udaje. Lecz za chwilę na pierwszym zbiegu zaliczam wywrotkę (i chyba dobrze, bo zwalniam i biegnę już po swojemu). Na podejściu na Małą Czantorię doganiam Norberta i postanawiam chociaż jakiś czas z nim polecieć. I tak od tej pory, jak się później okazało, aż do mety biegliśmy razem. Pierwszy raz biegłem z kimś tak długo, dla mnie rewelacja. Cały czas wsparcie, rozmowa, wspólne wyklinanie (szczególnie znakowania trasy). Razem się „nakręcaliśmy”. Dziękuję Ci Norbert za to z całego serducha (i cieszę się, że miałeś słabszą formę, bo raczej bym Cię nie dogonił).

Co do pogody, to czegoś takiego dawno nie przeżyłem. Od samego startu sypał śnieg, im wyżej to trasa z błota przechodziła w śnieg (na ok 600m n.p.m.), dużo śniegu, straszne zaspy śniegowe. Podejście na Skrzyczne było chyba wisienką na torcie. Miejscami nogi zapadały się powyżej kolan w śnieg miejscami lód, na podejściu nogi się rozchodziły a na zbiegu trzeba było nieźle manewrować, aby przeżyć (bo upadków było mnóstwo).

Co do znakowania trasy to też nie do końca było fajnie. Od Wisły do Ustronia to brakowało oznaczeń w postaci taśm. Były tylko odblaski 3×1cm poprzebijane na drzewach ale śnieg to pozakrywał, były też czarne strzałki na kartce (ale w ważnych punktach mi ich brakowało). Gdyby nie track w zegarku to byłoby słabo. W jednym miejscu trasa była zmieniona (bez żadnego wcześniej komunikatu, na ok 87km). Także minimum 20 minut w plecy z szukania trasy.

Tyle z narzekania. Bieg okazał się walką ze śniegiem, taki podwójny ZUK nam wyszedł. Zresztą na ok 80 osób startujących, bieg ukończyło tylko 26 osób.

Mój czas netto to 19:03:51 Open:11, Open M: 9

W sumie nasz czas i nasze miejsce Norbert! Na Metę wbiegliśmy razem (błąd pomiarowy nas rozdzielił)

Dzięki trenerze za przygotowanie oraz rodzince za wsparcie.

 

Norbert Fortuna

W zeszły piątek wystartowałem na Salamandra Ultra Trail 110km (6180m Up).

Bieg był dla mnie szczególny, gdyż odbywał się w Światowy Dzień Autyzm i był dedykowany dla wszystkich osób związanych z tą przypadłością.

Od razu podziękowania kieruję dla Marcina, z którym przebiegliśmy wspólnie większą część trasy. Jesteś koń i dzik! Głowę masz mega silną i dziękuję za optymizm na trasie!

Co do biegu..

Oczekiwania były optymistyczne, ale w piątek przyszło załamanie pogody i w Beskidach pojawiły się bardzo ciężkie warunki atmosferyczne.

Niestety bieganie zimą to dla mnie horror psychiczny.. Uwielbiam letnie upały i jesienne oraz wiosenne błoto, ale białego puchu nie znoszę.

Mróz , śnieg, wiatr, duże braki na punktach żywnościowych i fatalnie oznaczona trasa mocno utrudniły życie, przez co bieg ukończyło tylko 26 osób..

Ja z Marcinem po 19h03min wbiegamy razem na metę na 11 miejscu.

Walka się opłaciła, doświadczenie zdobyte i najważniejszy wniosek wyciągnięty. Następne sezony zaczynam w maju.

 

20220331 Salamandra UltraTaril

 

 

 

 

 


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *