W ramach Izerskiego Weekendu Biegowego w dniu 22.07.2017 odbyły się dwa biegi, 5. Wielka Pętla Izerska oraz 2. Mała Pętla Izerska.  Frekwencja dopisała, na 10 km zgłoszonych było 288 zawodników a na półmaraton aż 989. Pogoda także dopisała, było ciepło i słonecznie.

Marek Warchala – Druga edycja Małej Pętli wiodła górską pętlą, identyczną jak w zeszłym roku: start spod Dworca PKP w Szklarskiej Porębie, meta na stadionie w Szklarskiej, pierwsze 5 km pod górę, druga piątka cały czas w dół. W sumie do pokonania było 250 metrów przewyższenia.

Wystartowałem jako jedyny reprezentant ZG RUN. Biegło mi się całkiem dobrze mimo, że było dość ciepło. Miejsce 35 na 222 osoby, 5 w kategorii wiekowej M40. Wynik na mecie wyjątkowo dobry z uwagi na pewne zamieszanie z trasą biegu. Ktoś zniszczył oznakowanie na jednym z zakrętów i w rezultacie duża część zawodników pobiegła w złą stronę. Niektórzy nadłożyli nawet 3-4 km.

Mariusz Kirej – Nareszcie udało mi się ukończyć jakiś bieg górski… Po nieudanym Maratonie Gór Stołowych (cóż to była za męka), pełen wątpliwości wybrałem się na Wielką Pętlę Izerską. W zawodach tych na trasie półmaratonu biorę udział od pierwszej edycji. Co mogę napisać? – przetruchtałem tę trasę. Pogoda dopisała i nie było zbyt gorąco, a moje lajtowe mentalne podejście sprawiło, że po osiągnięciu mety miałem jeszcze ochotę pobiegać. O wyniku nie ma co wspominać… Gratulacje dla wszystkich biegaczy oraz podziękowania dla gorących fanek na trasie. Ze świata mody – ten kto wymyślił legginsy powinien dostać Nobla

 


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *